W miniony weekend mieliśmy przyjemność poprowadzić wyjątkowy event!

Ze wspólnej inicjatywy największych ośrodków w Polsce, klub Figurkowe Gry Bitewne zorganizował dla was pierwsze Drużynowe Mistrzostwa Polski w Warhammera Underworlds - fantastyczny system bitewny będący unikatowym połączeniem gry figurkowej (modele), planszówki (polem gry są dwie połączone plansze podzielone na hexy) oraz gry karcianej (każdy z graczy dysponuje talią misji do wykonania oraz talią ulepszeń i zagrywek).

 

 

Nasze wstępne szacunki zakładały pojawienie się od 8 do 12 drużyn (czyli wstępnie od 24 do 36 graczy), dlatego zdecydowalismy się na podjęcie gości z całej Polski w klubie gier bitewnych Dragon, który zapewniał odpowiednią infrastrukturę na taki event - nasz własny klub bez problemu pozwala nam prowadzić turnieje Underworlds na 26 graczy.
Okazało się to świetną decyzją, bo na miesiąc przed turniejem, zaliczyliśmy tzw. efekt kuli śniegowej. Z każdą kolejną zgłoszoną drużyną zainteresowanie eventem wzrastało i finalnie przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwania, dobijając do 18! potwierdzonych składów, czyli 54 graczy! Był to absolutny rekord pod tym względem, prawie dwukrotnie przeskakując poprzeczkę podstawioną przez singlowy turniej WH:U, który poprowadziliśmy rok wcześniej w ratuszu dzielnicy Ursynów w ramach jednego z wielu weekendowych eventów organizowanych przez FGB!

 

 

 

W sobotę 18 stycznia przybyliśmy do klubu strasznie nakręceni, choć widmo nieprzewidzianych sytuacji wisiało nad nami aż do godziny dziesiątej, gdy wszyscy 54 gracze zasiedli przy stołach i rozpoczęli ustalanie match-upów na pierwszą rundę :) Była to ogromna ulga i naprawdę budujący widok! Świetnie było spotkać znajome twarze graczy którzy regularnie grają u nas w FGB, gości którzy mieli już okazję z nami wspólnie pograć, oraz poznać całą masę przesymatycznych zawodników z całej Polski! :) 

 

 

 

 

Pierwszego dnia rozegraliśmy trzy z zaplanowanych pięciu rund z całego turnieju, w ramach których rozegraliście 81 pojedynków w formacie Best of Three, zdobywając w sumie 5199 Glory Pointsów :)

 

 

 

 

 

 

 

 

W niedzielę 19 stycznia atmosfera przed turniejem była znacznie bardziej wyluzowana, nasi zawodnicy mieli już okazję się lepiej poznać, więc jeszcze przed startem było wesoło i bardzo gwarnie, pomimo faktu że już za moment zaczynały się najistotniejsze pojedynki, decydujące o szansach na sięgnięcie po trofea! W tym dniu rozegrały się 54 pojedynki, w czasie których zebraliście w sumie 3553 Glory Pointsy! Pod względem zdobytych punktów runda czwarta była najbardziej owocna i zacięta w całym turnieju, 1794 Glory Pointsów! 

 

 

 

 

Niektóre pojedynki były wyjątkowo zacięte i przypominały sceny z renesansowych obrazów ;) 

 

 

Runda czwarta wyłoniła również jeden niepokonany zespoł: "Szybki Szpil" z Katowic, którego od wygranej dzieliła jeszcze tylko jedna gra! Nietrudno było zauważyć, że wiele zespołów zacierało ręce na myśl o ich porażce, która dałaby szansę pozostałym składom z jedną przegraną na koncie na powalczenie o najwyższe wyróżnienie. "Szpil" pokazał jednak, że nie przyjechali potknąć się na sam koniec i zgarnęli piąte zwycięstwo, wychodząc z rywalizacji niepokonanymi! 

 

 

 

W międzyczasie rozwiązaliśmy również konkurs na najładniej pomalowaną warbandę, prowadząc wewnętrzne eliminacje spośród wszystkich ekip, które chciały wziąć udział w tej mini-rywaliacji i ostatecznie oddając finalną decyzję całej społeczności WH:Underworlds na największej ogólnopolskiej grupie facebookowej. Laureatem tej nagrody została Kasia za fantastycznych Stormsire Cursebreakersów, która sprawiła że komplet naszych głównych nagród powędrował do Katowic :)

 

 

Serdecznie gratulujemy całej czwórce, która jako pierwsza w historii systemu w Polsce sięgnęła po te trofea i tytuły Mistrzów! Liczymy że przy okazji naszego kolejnego drużynowego eventu Marek, Piotrek i Adrian pojawią się aby walczyć o obronę tytułu, a Kasia wymaluje kolejny genialny warband ;) 

 

 

 

Jeżeli chodzi o statystki to przygotowaiśmy dla was pomocną infografikę, która przybliży wam zagadnienia które pojawiały się najczęściej! 

 

 

W czasie turnieju obił nam się o uszy również zakład pomiędzy dwójką graczy, którzy zastanawiali się czy wśród 18 drużyn powtórzy się skład warband którymi będą grać?

 

Otóż tak! I to nawet trzykrotnie!

 

Na turnieju zdublowały się składy, w których grały:

Stormsire Cursebreakers - Grymwatch - Rippas Snarlfangs

Grymwatch - Thundrik Profiteers - Rippas Snarlfangs

Stormsire Cursebreakers - Grymwatch - Lady Harrows Mournflight

 

 

 

 

Skąd taka popularność tych Warband?

 

Ze względu na format wymagający aby ŻADNA z kart nie powtarzała się w całej TRZYOSOBOWEJ DRUŻYNIE, świetnie sprawdzały się ekipy, które mają wydajne karty frakcyjne, nie muszące polegać aż tak bardzo na mocnych kartach neutralnych oraz restrykcyjnych, którymi gracze musieli się dzielić. 

 

Stormsire Cursebreakers radzą sobie doskonale od samego początku sezonu Nightvault, ciesząc się niesłabnącą popularnością wśród graczy. Proste misje, wydajni wojownicy, ogromny potencjał na obrażenia zasięgowe, (relatywnie) prosta inspiracja sprawia, że świetnie radzą zarówno w ofensywie jak i defensywie, niezależnie od ustawienia plansz i znaczników.

 

 

Grymwatch to jedna z ostatnich drużyn która pojawiła się w Warhammerze Underworlds, która podbiła serca graczy dzięki fantastycznym misjom, dużej ilości wojowników pozwalającej na kontrolę stołu, "darmowej" mechanice wskrzeszania, oraz inspiracji wymuszającej na przeciwniku ogromną reakcyjność na ich poczynania.

 

 

Rippas Snarlfang to najnowsza drużyna, która początkowo była komentowana jako "taka sobie". To zapewne uśpiło czujność wielu graczy, którzy nie docenili potencjału "wilczków", które wielokrotnie triumfowały w turnieju. Cechują ich bardzo fajne karty frakcyjne, ogromny zasięg modeli oraz ataków i dodatkowe ataki blokujące okienka reakcji.

 

 

 

 

Podziękowania!

Chcieliśmy ogromnie podziękować WAM za tak fantastyczną frekwencję, która przerosła nasze wszelkie szacunki i oczekiwania! Udało nam się pokazać że społeczność Warhammera Underworlds ma się u nas świetnie i potrafimy zebrać się na tak dużym wspólnym graniu!
Niezmiernie miło było nam was poznać (serio, jesteście super!) i spotkać się ze starymi znajomymi, którzy mieli już okazję u nas pograć w klubie. Nie możemy również zapomnieć o naszych czterech lokalnych drużynach z Warszawy, które urządziły godną "obronę terytorialną" walcząc o utrzymanie "Szkieł" w stolicy aż do ostatniej rundy 

 

 

Ogromne podziękowania również dla naszego zaprzyjaźnionego hobbysty-artysty-rzemeślnika Rafała z Edge Box Studio, który przygotował dla was pamiątkowe scattery, które mamy nadzieję poprowadzą wasze spelle, ghoule i wirujące gobliny we właściwym kierunku (i nie zgubią się!).

 

 

 

Na koniec również wielka piąteczka dla ekipy, która została z nami do samiutkiego końca i pomogła ze uprzątnięciem stołów i krzeseł, to dzięki wam ten post jest godzinę przed czasem!

 

Z naszej strony był to pierwszy tak duży event i mamy nadzieję że bawiliście się tak dobrze, na jakich wyglądaliście  Na pewno kilka rzeczy możemy jeszcze zrobić lepiej i fajniej, więc zapewniamy że nasz kolejny duży turniej (czy singlowy, czy drużynówka) będzie stale podnosić poprzeczkę!

 

Widzimy się, oby, jak najszybciej!
Ekipa FGB